aaa4 |
Wysłany: Wto 14:52, 07 Lis 2017 Temat postu: |
|
i kobieta czekajaca na kleczkach, gotowa spelnic kazde jego zyczenie.
A ona, na Proznie, nawet nie przygotowala mu kapieli!
Poszedl do lazienki. Nie mial cierpliwosci czekac, az woda sie zagrzeje, wiec jedynie obmyl sie gabka.
Narzucil szlafrok z grubej miekkiej flaneli. Gdy wrocil do pokoju, Sluzebnica wciaz spala. Spala,
kiedy rozgarnial popiol
w kominku, by samemu rozpalic ogien. Spala, kiedy sam sobie przysunal polmisek z resztkami kolacji i jadl bez zapalu. Spala, kiedy usadowil sie w fotelu przy kominku, niezadowolony, rozczarowany, z silnym postanowieniem, ze poczeka w nim do rana. |
|